Wylosowano pary ćwierćfinałów i półfinałów Ligi Mistrzów.

Bayern Monachium – Manchester United

Bayern na początku miał problemy z poprawną grą w LM, ale od zwycięstwa nad Juventusem zyskał sporo pewności siebie i , choć z problemami, dumnie zmierza ku górze w turniejowej drabince. W dwumeczu z Juventusem nie wydaje się być całkiem bez szans, przecież w swoich szeregach ma jednego z najlepszych na chwilę obecną zawodników- Arjena Robbena. Nie należy również zapominać o tym, że w Bayernie gra Franc Ribbery, o sprowadzenie którego ciągle walczy madrycki Real.

Arsenal Londyn – FC Barcelona

Chyba najbardziej wyrównana para. Arsenal jest w gazie po sprawieniu niemiłosiernego lania drużynie FC Porto. A Barcelona- jak to Barcelona. Rozprawiła się ze Stuttgartem w swoim stylu. Zapowiada się arcyciekawy pojedynek, zarówno na Emirates Stadium, jak i na Camp Nou.

Olympique Lyon – Girondins Bordeaux

Trochę mi szkoda francuskich drużyn, bo nie dość, że rzadko grają na tym etapie LM, w dodatku w takiej liczbie, to jeszcze trafiły na siebie. Trudno jednoznaczne wskazać faworyta tego pojedynku.

Inter Mediolan – CSKA Moskwa

Trafił się Interowi łatwy przeciwnik. Jeśli podopieczni Mourinho nie zlekceważą rywala i zagrają na zero z tyłu, to CSKA nie powinno im w żaden sposób zagrozić.

W półfinałach zagrają

Bayern Monachium / Manchester United – Olympique Lyon/Girondins Bordeaux
Inter Mediolan/CSKA Moskwa – Arsenal Londyn/FC Barcelona

Z powyższego zestawienia wynika, że bardzo możliwa jest powtórka finału sprzed roku pomiędzy Manchesterem United a FC Barceloną, drużynami, które obecnie grają chyba najrówniej w całej Europie.