Osobiście irytuje mnie to ciągłe ględzenie o Rafale Wolskim w mediach. Rafał to, Wolski tamto, Rafał strzelił/podał/okiwał/asystował, Wolski zagrał znakomity mecz. Wszyscy piszą o Wolskim i – nie ukrywam – trochę mnie to boli, że w polskiej lidze wystarczy PO PROSTU dobrze przyjmować piłkę, iść na przebój, wychodzić na wolne pole a do tego jeszcze CELNIE podawać do kolegów z drużyny, by cała piłkarska Polska obwołała Cię talentem a głosów: „Wolski do kadry!” nie było końca. Oczywiście nie jestem przeciwny powoływaniu zawodnika do reprezentacji, bo Wolski niewątpliwie jest wielkim talentem i pomijanie go byłoby zwyczajnym nietaktem ze strony selekcjonera, nie mówiąc już o konsekwencjach wizerunkowych.
źródło:gwizdek24.se.pl
Dziś Franciszek Smuda na łamach prasy zapowiedział, że powoła piłkarza Legii Warszawa do kadry na Euro, jeśli ten tylko będzie w formie i nie złapie kontuzji. Na początku miałem wątpliwości, czy Wolskiemu to powołanie się należy, ale szybko swój pogląda zweryfikowałem. Po pierwsze – ewentualne zabranie Wolskiego na Euro (w zasadzie to nawet nie „zabranie”, bo kadra nigdzie nie leci ;-)) nie daje zawodnikowi abonamentu na grę w kadrze po samym turnieju. Po drugie – chlopak powinien poczuć atmosferę wielkiego turnieju, który rozgrywa się na jego oczach, by później mieć pełną mobilizację w meczach eliminacji MŚ w 2014. Być może chcący pokazać swój talent Wolski poprowadzi reprezentację do kilku ważnych zwycięstw w eliminacjach i zapewnimy sobie awans. Po trzecie – to zwyczajne pokazanie, że chłopak ma talent i zasługuje na grę, ale musi wykazać się jeszcze większą determinacją, by zagrać w pierwszym składzie.
Proces wchodzenia młodych zawodników do kadry jest mocno zachwiany. Ilu młodych, perspektywicznych graczy znajdziemy w obecnej kadrze? Czterech? Rybus, Lewandowski, Matuszczyk, Szczęsny i … No właśnie. Tym bardziej szkoda by było, gdyby kolejny młody, w dodatku utalentowany (co do tego raczej wątpliwości nie ma) zawodnik oglądał mecze kadry w telewizji. Podobnie zresztą sprawa wygląda z Borysiukiem i Kamińskim z Lecha Poznań. To od tych młodych piłkarzy będzie wręcz uzależniona reprezentacja po Euro 2012. Dlatego powinni znaleźć się w kadrze na turniej. Lepszych w ich wieku nie ma i już raczej nie będzie.
