Drodzy czytelnicy, w tym artykule postaramy się opowiedzieć wam o Zielonej Karcie. Wielu z początkujących golfistów na pewno słyszało nie raz, że jest ona potrzebna do grania w golfa, dlatego w tym artykule będziemy wyjaśniać i obalać mity.

Jest to pierwszy artykuł z serii (ponieważ w jednym artykule pojawiłoby się za dużo informacji) i postaramy się odpowiedzieć na najczęstsze pytania.
Czy Zielona Karta jest potrzebna do gry w golfa?

Może nasza odpowiedz będzie trochę kontrowersyjna na polskim rynku golfowym, ale ponieważ chcemy być szczerzy z naszymi użytkownikami odpowiemy, że nie… i jest to trochę mit. Zielona karta do grania w golfa nie jest nam potrzebna, wystarczy chęć i zapał. Golf jest dostępny dla każdego, ponieważ jest to sport rekreacyjny i niestety przekonanie, że bez zielonej karty nie ma gry, ogranicza ten sport w Polsce. Dlatego jako ForeGolf chcemy złamać ten pogląd i namawiać do gry każdego.
Tak więc czym jest zielona karta?

Zielona karta została wprowadzona przez PZG w 2009 – wcześniej nie było czegoś takiego. Cytując z PZG „Prawo do uzyskania tej karty ma każdy, który przejdzie szkolenie z podstaw golfa, przepisów gry w golfa i etykiety golfowej oraz zda z powodzeniem egzamin prowadzony przez wykwalifikowanych trenerów i instruktorów z PGA Polska. Pomyślne ukończenie egzaminów jest potwierdzone przyznaniem Zielonej Karty (ZK)”. Tak więc zielona karta udowadnia, że znamy zasady i etykietę golfową, na takim poziomie, że nie będziemy przeszkadzać w grze innym graczom ani też nie będziemy niszczyć samego pola (przez np. śmiecenie). I tutaj potwierdza się zasadność tej karty, gdyż aby grać w tę grę trzeba znać reguły, zaś na polu obowiązuje odpowiednia etykieta i zasady dobrego wychowania.

Zielona karta za granicą, znaczy tyle, że umiemy grać w golfa, jednak nie spotkałem się jeszcze z sytuacją by ktoś za granicą o nią pytał.
Czyli, aby grać w Polsce potrzebuję zielonej karty?

Niekoniecznie, gdyż sama karta potwierdza tylko, że znamy reguły i umiemy się zachować na polu. Jednak jeśli jesteśmy w stanie udowodnić managerowi pola (marshall), że znamy się na rzeczy, nie będzie miał on powodu aby nas nie wpuścić. Wyobrażacie sobie anglika, który przyjeżdża do Polski, gra od 10 lat w golfa a green marshall mówi mu, że na pole nie wejdzie bo nie ma zielonej karty? Raczej mało prawdopodobny scenariusz.

Natomiast karta na pewno się przyda, jeśli chcemy zagrać w turniejach amatorskich pod patronatem PZG. Czyli w prawie każdym turnieju amatorskim w Polsce.
Czyli kiedy zrobić Zieloną Kartę?

Wtedy kiedy wiemy, że będziemy inwestować w ten sport. Kiedy złapiemy bakcyla i poza rekreacyjną grą ze znajomymi, mamy ochotę wziąć udział w turnieju amatorskim organizowanym pod patronatem PZG, oraz gdy dążymy do przyznania karty HCP (o czym kiedy indziej).

W drugiej części: Jak się przygotować do zielonej karty, gdzie można ją zdać i ile to kosztuje.

Oczywiście zapraszamy do dyskusji na fanpage:-) odpowiemy na wszystkie pytania.

ForeGolf Team